Tutaj jest całkiem jak na filmie w kinie.
Gdy idzie wysoka i szczupła dziwka,
bardzo wąskim chodnikiem z naprzeciwka.
Z żadnym facetem łatwo się nie minie .
Po uliczce Galla latem idąc jezdnią można gnać biegiem.
Niestety gorzej jest zimą,
gdy chodnik jest pod śniegiem
i trzeba iść wąską, teoretycznie dla aut, koleiną.
Grzegorz Rymopis
|