W obecnych czasach- zanim od znajomych dostałbym po twarzy. Może stary, spiżowy pomnik zdążyłbym kupić na wyprzedaży. Tak mówiąc bez ogródek.- Posąg Stalina wstawiłbym w ogródek. Ech- pomarzyć, pomarzyć, pomarzyć. („Staliny” teraz są tanie. A mogę dać- najwyżej stówę za nie.) Grzegorz Rymopis
|